Na czerwonym pozytywne zmiany.

Środa, 5 czerwca 2019 · Komentarze(2)
Powrót na swoją zmianę. Krótka nocka i na 4 kręcę do pracy. Ponownie Zenit uruchomiony na dziś. Fajnie się tak wstaje, zważywszy, że już widno się robi. Po pracy mam sporo czasu to terenem kręcę w kierunku Fashion House - no tak zapomniałem Designer Outlet się to teraz zowie. Eksploracja outdoorowych sklepów i przenoszę się do Śródmieścia zakupić nowe organy napędowe do Meridy. Na razie kaseta i łańcuch. Przebijając się do centrum korzystam ze szlaku pogranicza. Podjeżdżam pod ruiny, a tam niespodzianka. 

Wreszcie MZUK słowa dotrzymał i ładnie tłuczniem dziurę zasypał. Oczywiście fota i śmigam dalej. Po zakupach w rowerowym zakolem przez Pogoń na Środulę i przez Józefów zaginam do rodziców. Kawusia regeneracyjna i zjazd na kwadrat regenerować się gdyż jutro jeszcze godzinę wcześniej do pracy. 

Komentarze (2)

Hmm, możliwe, teraz akurat wcześniej nie miałem okazji tam kluczyć. W połowie maja jeszcze błoto było.

gozdi89 17:32 piątek, 7 czerwca 2019

Kawał czasu temu to zrobili. Będzie ze 3 tygodnie.

limit 06:25 piątek, 7 czerwca 2019
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa echcz

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]