Spacer po Kazimierzu i wieczorna eksploracja Hubertusów
Niedziela, 29 lipca 2018
· Komentarze(0)
Kategoria rekreacja
Niedziela spędzona połowicznie.
Pierwsza część dnia to zwiedzanie Kazimierza w ramach Wędrówek Sosnowieckich połączone z ogniskiem w Parku Kuronia.
Wieczorem, gdy już pewne było, że kropla z nieba nie spadnie decyduję się na pośmiganie nieco na rowerze.
Pytanie gdzie.
Na balkonie uzbierało się nieco suchego pieczywa, więc wybrałem sobie za cel stawy - niech sobie kaczki i łabędzie pojedzą.
Rozkręcenie na Niwkę, a tam wpadam na Rybaczówkę. Dziobatych jednostek pływających nie dostrzegłem to się udałem na Hubertusy. Eksplorację rozpocząłem od objazdu jeszcze mi nie znanego stawu. Tam znalazłem spore stadko łabędzi i tam nastąpiło dokarmianie.
Dalsza eksploracja po kolejnych stawach zakończona pogawędką z Tomkiem w Egzotarium.