Annaberg zimową porą

Niedziela, 18 lutego 2018 · Komentarze(5)
Kategoria wycieczki
Pierwsza 200 kilometrowa trasa A.D. 2018 zaliczona.

Roman zaraził mnie tą Anką. Tyle razy już tam byłem, ale ani razu zimą, a tym bardziej żeby obrócić jednym dniem.
Do końca zastanawiałem się czy mi się chce i czy tamten kierunek. Przez chwilę wpadł pomysł na Wolbrom, Miechów i Racławice. Ale to na inny czas.
Wybiła 10:00 i ruszam - późno, ale niech tam. Noga podawała i dopiero na chwilę zatrzymałem się w Pyskowicach na tankowaniu opon wozduchem z kompresora. Potem Toszek zamczysko i mufinki w Strzelcach. Obiad na Ance i nawrót. 10 km jeszcze za widoku potem już po ćmoku.

Trasa.
Sosnowiec - Bytom - Toszek - Strzelce Opolskie - Góra Św. Anny - Olszowa - Zimna Wódka - Ujazd - Rudziniec - Rudno - Kleszczów - Gliwice - Zabrze - Ruda Śląska - Świętochłowice - Katowice - Mysłowice - Sosnowiec

Jak to w radio oznajmili, że dziś dzień baterii, to postanowiłem i swoje naładować do pełna. Z resztą tydzień bez rowerka to aż się nogi paliły do jazdy.





Komentarze (5)

Zamek w Toszku

gozdi89 21:42 środa, 21 lutego 2018

Gratuluję :) 200 km to wspaniały wyczyn ;) Pierwsza fot. z jakiej miejscowości ?

domino83 09:43 środa, 21 lutego 2018

Pociągnąłeś nieźle! W tych warunkach to po 30km mam już dość jeżdżenia.

limit 07:07 wtorek, 20 lutego 2018

No no Prezes zaszalales

andrzejekgrande 05:53 wtorek, 20 lutego 2018

To żeś pojechoł

gizmo201 04:59 wtorek, 20 lutego 2018
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa bserw

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]