Objazd przed niedzielą
Czwartek, 15 czerwca 2017
· Komentarze(0)
Kategoria rekreacja
Po konsultacjach z Limitem i Grześkiem zwołałem na popołudnie ustawkę w celu przejechania trasy na niedzielną wycieczkę po mieście.
Zebrało się nas nawet spora grupka.
Przejazd po trasie nawet sprawnie poszedł poza drobnymi defektami roweru Grześka. Mimo to udało się zaradzić i wszyscy w komplecie przejechali.
Kończymy na Niwce prze fabryce maszyn górniczych. Każdy w swoim kierunku. Ja się zabrałem z Grzechem na Zagórze. Za namową dokujemy się na nieco dłużej w Pubie Zmiana na zimnym lanym koziołku. Och jak on dzisiaj dobrze wchodził. Potem już spokojnie na kwaterunek.
Zebrało się nas nawet spora grupka.
Przejazd po trasie nawet sprawnie poszedł poza drobnymi defektami roweru Grześka. Mimo to udało się zaradzić i wszyscy w komplecie przejechali.
Kończymy na Niwce prze fabryce maszyn górniczych. Każdy w swoim kierunku. Ja się zabrałem z Grzechem na Zagórze. Za namową dokujemy się na nieco dłużej w Pubie Zmiana na zimnym lanym koziołku. Och jak on dzisiaj dobrze wchodził. Potem już spokojnie na kwaterunek.