Z uwagi na nie przesilanie kolana w świąteczne wolne zrobiłem sobie i wolne od roweru w celu regeneracji stawów. Na ostatniej dostawie przedświątecznej w Kleszczowie wpadła mi w ręce ulotka odnośnie Aquacyclingu. Akurat oferta dotyczyła zajęć na basenie SOLPARKU w Kleszczowie. Orientuje się ktosik z zaglądających czy u nas w regionie takie zajęcia się odbywają. Przyznam zaciekawiło mnie to.
Jakoś dziś wyjątkowo mi się dobrze wstało. Za oknem spoglądam, a tam biało. Hmm rower, czy nie rower. Jakoś do pracy trzeba dotrzeć. Trochę sobie pofolgowałem z jazdą, to parcie na szkło było większe i się na Authora zdecydowałem.
Wyjście z domu parę minut wcześniej z uwagi na warunki atmosferyczne i przesmarowanie napędu. O dziwo wbrew obawom jechało się wbrew dobrze i spokojnie. Przecież nie pierwszy raz na bika wskoczyłem w czasie zimowej scenerii. Powrót z pracy lekkim zakolem, wracając od centrum ścieżką wzdłuż 1 maja, Narutowicza i Kombajnistów. Heh nawet zdążyłem przyuczyć paru kierowników dwuśladów, że rower to jest pojazd całoroczny oraz co oznaczają znaki P-11 oraz D-6a, b.
Poza tym bez większych ekscesów na drodze. Nawet prognozowe - 5 stopnia nie było straszne.
Cykloturysta z Sosnowca. Od najmłodszych lat zarażany Cyklozą. (w końcu mnie dopadło)
Współorganizator Zagłębiowskiej Masy Krytycznej i innych imprez rowerowych, były działacz w Akademickim Związku Sportowym, od 2011 Prezes Klubu Turystyki Rowerowej CYKLOZA przy sosnowieckim PTTK.
Największe dokonanie:
Wyprawa rowerowa Sosnowiec - Władysławowo - Sosnowiec (28.07-10.08.2012), 14 dni niezapomnianych wspomnień na dwóch kółkach,
nieco mniejsze dokonania:
21-24.07.2015 urlopowo Od Kielce po Lublin (Kielce, Kurozwęki, Ujazd, Sandomierz, Kazimierz Dolny, Nałęczów, Lublin)
17-23.08.2015 Rowerowy objazd dookoła Województwa Ślaskiego
11-17.07.2016 Po Kaszubskim Parku Krajobrazowym