"bo rower to jest cud maszyna on własną duszę ma"

DPD

Poniedziałek, 11 kwietnia 2022 · Komentarze(0)
Kategoria praca
Od nowa cd z klasykami. 

DPD

Piątek, 8 kwietnia 2022 · Komentarze(0)
Kategoria praca
I zaś zleciało kaemów mało się uzbierało. Only klasyk. 

DPD

Czwartek, 7 kwietnia 2022 · Komentarze(0)
Kategoria praca
Środa bez jednoślada, a dziś ponownie only klasyk.

DPD

Wtorek, 5 kwietnia 2022 · Komentarze(0)
Kategoria praca
Wtorek frontowy. Jazda klasyczna w otoczeniu drobnego opadu deszczu. Spoglądając na ICM wydawało się, że więcej tego deszczu będzie.

DPD

Poniedziałek, 4 kwietnia 2022 · Komentarze(0)
Kategoria praca
Od nowa tygodnia gonitwa się zaczyna. Dziś ponownie skromny klasyk.

Zaopatrzenie

Sobota, 2 kwietnia 2022 · Komentarze(0)
Miała być inauguracja sezonu po panemicznym okresie. A tu nawet nie wirus, a pogoda zaskoczyła rowerzystów i zapadała decyzja o przełożeniu wojaży na za miesiąc. Przekręciło by się dystans, ale przyjemności w tym żadnej. 

No cóż sobota ze zmienionym planem. Rano squash, a potem porządki i skromna rundka po zaopatrzenie.

DPD - zimowo

Piątek, 1 kwietnia 2022 · Komentarze(0)
Kategoria praca
Zamiast ładnego śniegu, to nadal deszcz ze śniegiem łamany. Dla odmiany z wieczorem z większą przewagą śniegu. Mokro wszędzie na dojeździe, powrót nieco lepszy, ale za to pod wiatr. Jak to leciało kwiecień plecień itd.

Koniec miecha.

Czwartek, 31 marca 2022 · Komentarze(0)
Kategoria praca
Środa bez koła, za to tuptusiana w ramach XX rajdu Szlakami Powstania Styczniowego.

Dziś na zakończenie marca kilometraż w okolicach połowy tysiąca, a zarazem łączny dystans tzw tysiąca przedsezonowego. Czyli nawet nie tak źle. 

Czwartek klasyczny. Powrót w kiepskich warunkach przy padającym śniegu z deszczem.

DPD

Wtorek, 29 marca 2022 · Komentarze(0)
Kategoria praca
Ciepłe się na chwilę kończy. Klasyk pracowy. Powrót w drobnych opadach deszczu.

DPD

Poniedziałek, 28 marca 2022 · Komentarze(0)
Ah, że też ten poniedziałek nie był tak uroczy w niedzielę.Tak to się za specjalnie dnia nie wykorzystało na przyjemną jazdę w plenerze.
Niezbędne minimum z nutką zagięcia po zaopatrzenie.